Euro zbliża się wielkimi krokami ale na Pradze na razie spokojnie ;) Do stadionu narodowego mam jakieś 15 min tempem spacerowym więc dziś nacieszam się ciszą i spokojem. Bo coś czuje że piatek będzie szalony ^^
Dziś mam dla Was czekoladki, nic specjalnego ale już bardzo dawno ich nie robiłam. Miałam taką ochotę na czekoladę a półki w kuchni puste... więc w ramach pocieszenia ulepiłam je sobie z modeliny ^^
Uzbierało mi się też sporo kokardek i uznałam że to idealny sposób na pozbycie się części zapasów
Dziś z grupką znajomych robimy sobie coś w stylu programu " Ugotowani" lub jesli znacie angielską wercje "Come Dine with Me", tym razem wypadło na mnie ;)
Trzymajcie kciuki bo kucharka to ze mnie kiepska ;D
aż mi się zachciało czekolady:D powodzenia z gotowaniem ;pp
OdpowiedzUsuńsandra1405 mi też:D hehe ślicznie wyglądają te czekoladki :)
OdpowiedzUsuńCudne te milki:)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w gotowaniu! widzę, ze jesteśmy podobne, ja nawet wodę potrafię przypalić:)
Pozdrawiam!
śliczne.. jak prawdziwe O.O zapraszam do mnie: http://blueberry-cakess.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńświetnie Ci to wyszło! :O
OdpowiedzUsuńPowodzenia w gotowaniu :)
OdpowiedzUsuńsuper wyglądają jak prawdziwe :)
OdpowiedzUsuń