środa, 25 kwietnia 2012

Pracowania a raczej biurko i okolice ;)

Jak kiedyś obiecałam dziś pokażę Wam moje miejsce pracy, półki, półeczki, pudełka, narzędzia i inne ;)

Nie wiedzieć czemu nie zrobiłam zdjęcia całości, ale to ten najważniejszy skrawek- tu siedzie i lepie moje słodkości, reszta powierzchni biurka przeważnie jest zagracona milionem "bardzo" potrzebnych rzeczy ^^


Maszynkę do makaronu dostałam od mamy . Kiedyś faktycznie była w użyciu w kuchni ale przez  dłuższy czas zalegała w szafce. Nie wyobrażam sobie lepienia bez niej- wszystko ma zawszę tę samą grubość a i kolory można z nią szybko mieszać


Pokaże Wam też kilka moich ulubionych narzędzi, nie wyglądają rewelacyjnie ale służą mi znakomicie ;)




Teraz zdjęcia półek i szuflad- wszystko najtańszym kosztem , półki i pojemniki są głównie z ikei podobnie jak kolorowe kubeczki zawieszone na metalowej rurce



Na półkach trzymam głównie modelinę, farby i gotowe wyroby



Koraliki w pudełku na śruby


Mniejsze dodatki w pudełeczkach od ozdób do paznokci
 Sama biżuteria w woreczkach
 Kleje i lakiery
 Boczna szuflada gdzie trzymam wszystkie łańcuszki, dodatkowe półfabrykaty, tasiemki itp
Tu trzymam  półfabrykaty których używam na bieżąca przy lepieniu i później składaniu biżuterii
Jest tam też trochę gotowych elementów które kiedyś mogą się przydać


W wysuwanej szufladzie mam foremki  praktycznie wszystkie jakie są w domu. Większość mam z kuchni mojej mamy- nie pieczemy cistek wiec wszystko wylądowało u mnie bez względu na to czy sie nadaje czy nie ;) Dlatego mam wielkie gwiazdki, kaczki, motylki i inne bliżej nie określone kształty. Mam też stare foremki z zestawów z ciastolina ale z nimi się kiepsko współpracuje. Mam te zapalniczkę do wstążek i puste strzykawki głównie do liquidu


 Tu imadło ( prezent od mojego chłopaka, na nic mi sie jeszcze nie przydało ale kto wie ^^)
i foremki których najczęściej używam
 A tu nie wypieczona taca


I to by było na tyle ;)

44 komentarze:

  1. Mm fajne sie masz ;D A ilee rzeczy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chomikuje wszystko od jakiś 3-4 lat ^^ trochę się uzbierało ;>

      Usuń
  2. Łał, nie no profesjonalistka :D Ja to wszytko trzymam w jednym pudełku po butach... Świetne miejsce pracy, aż zachciało mi się polepić z modeliny :]

    slodkie-ciasteczka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. O jeju, jak dużo! Moje zapasy nie dorastają Twoim do pięt ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. normalnie mała fabryka :)
    super jest z czym pracować :)

    OdpowiedzUsuń
  5. o matko... tego to ja się nie spodziewałam :D szalona ! Odnajdujesz sie w tym wszystkim ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie zawsze sie odnajduje, jestem strasznym bałaganiarzem, posprzątałam specjalnie dla was ^^

      Usuń
  6. idiotyczne pytanie, ale skąd zamawiasz fimo? masz jakiegoś dostawce czy coś?;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. teraz nie mam stałego sklepu, jest kilka sklepów plastycznych w necie i gdzie znajde taniej tam zamaiwam

      Usuń
    2. ok, dzięki, a powiedz jaka była najniższa cena?
      bo mi raz sie udało kupic kilka kostek, 6zł za sztuke;D

      Usuń
    3. ostatnio po 7- 8 zł za kostkę, ale pamiętam te piękne czasy jak kosztowała 6 zł ;)

      Usuń
  7. a mnie zaciekawiło czemu pierścionki pieczesz z bazami? masz jakis specjalny klej który trzeba wypiekać czy jak?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na liquid sklejam to co sie da czyli tylko płaskie pierścionki

      Usuń
  8. Wow, jestem w szoku. Sama mam w planach tak na poważnie zacząć z lepieniem z fimo biżuterii i powiem szczerze, że nie wiedziałam jak wiele jest potrzebne. Chyba zaczne robić listę aby niczego nie zapomniała kupić gdy wpadnie kaska ; D

    OdpowiedzUsuń
  9. a skąd masz te wszytskie foremki? chodzi mi o te zwykłe, metalowe;D

    OdpowiedzUsuń
  10. Osz, matko! Ile tego jest :)

    OdpowiedzUsuń
  11. No, no, no cóż za niesamowity kącik twórczy:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Najbardziej imponująco wygląda ta niewypieczona taca [ przynajmniej jak dla mnie ] :)
    Po maturze i ja w końcu może zorganizuję sobie kącik do pracy ^^
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Wylęgarnia pomysłów innymi słowy ;) Pięknie!

    OdpowiedzUsuń
  14. ja mam pytanko :
    pieczesz swoje wyroby w duzym, normalnym piekarniku ??
    (elektryczny czy gazowy)
    masz bardzo dużą kolekcje :O :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. piekę w dużym elektrycznym

      Usuń
    2. :O nie wiedziałam, że i w takim można piec :)
      można wiedzieć w ilu stopniach pieczesz ? :>
      z góry dziękuje :>
      Pozdrawiam. ;)

      Usuń
  15. wow!!! niezły asortyment. nie wiedziałam, że ta biżuteria jest z modeliny :) może i ja spróbuję hi hi
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. wooow ! ile tego, pięknościii ; D

    OdpowiedzUsuń
  17. jeeeeejku ja nawet nie mam 1/10 tego co ty :)
    no ale nie używam foremek itd. no to tak wychodzi :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Rozumiem, że masz drugie biurko do lekcji, kompa itp. odpisz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, mam drugie prawie identyczne(dziele pokój z siostrą więc wszystko mamy raz 2), to było siostry ale my nigdy nie odrabiałyśmy lekcji przy biurku więc to właśnie biurko stało przez długi czas w graciarni zanim zaczęłam go używać do lepienia

      Usuń
  19. bardzo dziękuje :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Fajnie że chociaż Ty nie kryjesz Swojej pracowni ; )

    OdpowiedzUsuń
  21. wow, Bardzo ciekawie tu u Ciebie

    OdpowiedzUsuń
  22. Ile czasu zajmuje Ci zrobienie "jednej tacy" ? :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Po co wbijasz tak długie druciki do wyrobów ?? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dłuższy zawsze można uciąć ;) z krótszym już gorzej. Więc zawsze wolę użyć dłuższych żeby na loopika starczył ;)

      Usuń
  24. Ile zajęło Ci robienie takiej tacy? Dzieliłaś to jakoś przez kilka dni?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, to mniej więcej 1-3 dni pracy, zależy ile mam czasu ;)

      Usuń
  25. a po co te druciki?
    Idzie wyżyć z tego biznesu w ogóle? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. trzeba pod coś bigla zawiesić ;)
      mi starcza na szkołę, na jakieś zakupy, knajpy, wakacje.. więc nie jest źle, ale jeśli nie mieszkałabym u rodziców to nie byłoby tak różowo ;)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...