Spróbowałam pysznej kaczki z rukolą, domowych burgerów, kawowej bezy, kupiłam prawdziwe makaroniki ( siostra obiecała zdjęcia ;)) i tradycyjnie zakończyłam dzień ciastem marchewkowym ^^ Kupiłam też grejpfrutową marmoladę, jeśli macie jakiś fajny przepis na ciasto w którym mogłabym ją wykorzystać to podsyłajcie ;)
Po raz kolejny nie udało mi się spróbować naleśników od Mr. Pancake, więc z niecierpliwością czekam na kolejną edycję ;)
Kilka fotek zrobionych przez moją siostrę
Miłego dnia ;)
LL
Alee pyszności ! Też bym chciała tam być...
OdpowiedzUsuńOj marzyło by mi się takie stoisko ! Zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńAż Ci zazdroszczę , ale szkoda tych naleśników, a kaczka na pewno cudowna :)
OdpowiedzUsuńale cuda;)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę, też z chęcią bym się wybrała;)
piękne masz te swoje słodkości
OdpowiedzUsuńOjej *-*
OdpowiedzUsuńZazdroszczę i współczuję twoim klientom. Z jednej strony takie cuda, ale jak tu wybrać tylko kilka lub jedną rzecz?! *__*
Piękne miałaś stoisko:)
OdpowiedzUsuńTwoje stoisko! :o *.* Dobrze, że mnie tam nie było, bo nie wiedziałabym co wybrać.
OdpowiedzUsuń