Hej!
Dziś mam dla Was fajny i prosty trik. Wiecie że przy lepieniu czasem zostają niepotrzebne skrawki masy. Trochę pobrudzone, sklejone z innymi kolorami... Czasem nie da się z nich już nic ładnego ulepić. Ale można wykorzystać je inaczej.
Ja bardzo często wykorzystuję taką modelina to klejenia głównie sztyftów, pierścionków i broszek ;)
ważne żeby nie używać modeliny z mocnych brudzących kolorach jak np czerwony cy czarny bo może pobrudzić nam gotowe elementy. ale jasne kolory nadają się idealnie
co Wy robicie z resztkami modeliny?
Ja zazwyczaj robię koraliki o jakichś nieregularnych wzorach. Rzadziej wykorzystuję resztki jako podkład/ wypełnienie. Nic w przyrodzie nie powinno się marnować ;).
OdpowiedzUsuńŁącze je w jednolite kolory, a potem wykorzystuję ponownie ;)
OdpowiedzUsuńmi bardzo często wychodzi brzydki brąz więc rzadko udaje mi się coś ładnego uzyskać
Usuńnp. z tych paseczków można zrobić kwiatek z tęczowymi listkami.
Usuńpotrzeba 5 pasków kolorowych i jeden normalny na środek.
te po klejeniu już sie nie nadają ;> wystarczy kapka kleju i troszkę klaczków
UsuńO to bardzo przydatny trik :)
OdpowiedzUsuńPomysłowe :)
OdpowiedzUsuńrobię z resztek foremki ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny trik c:
OdpowiedzUsuńJa zazwyczaj robię z nich coś podobnego xD
Ja z resztek robię zazwyczaj jakieś foremki, ale bardzo fajny pomysł! :D
OdpowiedzUsuńŚwietne wykorzystanie resztek :)
OdpowiedzUsuńodciskam w nich różne wzorki, żeby potem mieć fajne faktury:]
OdpowiedzUsuńU mnie resztki są cały czas w obrocie :D-łączę te mniejwięcej jednakowego koloru i uążywam ponownie-szkoda mi marnować modeliny :). Czasem można uzyskać fajne nowe kolory lub zrobić ciekawe kaboszony z takich mieszańców :)-wiesz-może pokażę pare u siebie bo mam kilka :).
OdpowiedzUsuńZazwyczaj odkładam je na bok i mam potem stertę kolorowych kuleczek XD
OdpowiedzUsuńhmmm nie wymyśliła bym takiego rozwiązania, ale muszę spróbować, ja takich resztek modelinowych używam do środka czekoladek bez ugryzienia, lub podstawek babeczek
OdpowiedzUsuńteż tak robię jak kończą mi się te bardziej porządane kolory ;)
UsuńPomysłowe ^^
OdpowiedzUsuńJA starałam wypełniać się większe figurki czy pudełeczka resztkami ale zawsze wtedy mi coś nie wychodziło i resztki "wychodziły" do wierzchu ;/
Wykorzystam :3
OdpowiedzUsuńJa taką wielokolorową masę wykorzystuje jako bazę (środek, wypełnienie) dużych formatów. Np. jak robię misia, to jego brzuszek (kulka) lepię z takiej kolorowej "resztówki", potem oklejam brązową masą i kulając nadal powoduję połączenie tych mas.
OdpowiedzUsuńinna sprawa - robię z takich resztek koraliki o rożnych kształtach, które i tak pryskam sprayem (np. złotym)
Ja zazwyczaj mieszam całość i używam normalnie, gorzej jeśli jest okłaczona. Wtedy zaczynają się problemy.
OdpowiedzUsuńwtedy to masa jest do wyrzucenia ;) ile bym nie odkurzała pod biurkiem to i tak mam tam pełno kłaczków od moich kotów
UsuńCo to jest ?
OdpowiedzUsuńpost na blogu? Uwielbiam takie pytania z których nic nie wynika
UsuńCo to za kolor modeliny? A jeśli mieszany to w jakich proporcjach jakie kolory i jaką modelinę (Fimo? Premo?) mieszasz? http://i.imgur.com/cQQ45LZ.png
OdpowiedzUsuńNaprawdę cudowne te Twoje maleństwa *.*
Hej!
UsuńTen beżowy to masa Premo w odcieniu Ecru, idealna do ciastek ;)
Nieee, to co przygotowałas ...
OdpowiedzUsuńkolczyki na sztyfcie
UsuńDużo resztek Ci zostaje, ale bardzo fajny pomysł na ich wykorzystanie. Ja do klejenia i suszenia używam styropianu :)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie styropian się za bardzo kruszy
UsuńFajny pomysł. :D
OdpowiedzUsuńmam pytanie -> czym sklejasz sztyfty do modeliny? bo ja próbowałam su[er glu i odpadają :(
OdpowiedzUsuńtroszkę cierpliwości, po urlopie będzie też post o klejeniu ;)
UsuńCzym przykleiłaś sztyfty? Bo ja przyklejam kropelką i zawsze się odklejają.
OdpowiedzUsuń