Dziś dwie pierwsze pary muffinek które ostatnio powstały. Miętowe i malinowe.
Niezbyt często robię biżuterię z malinkami... tracę przy nich cierpliwość ;)
Ale efekt końcowy bardzo mi się podoba, mam nadzieję że Wam też ;)
Jutro zapraszam do Domu Polonii który mieści przy Krakowskim Przedmieściu, zaraz obok kościoła św. Anny
Życzę Wam udanego weekendu !
LL
Z malinkami śliczne1 Uwielbiam wszelkiego rodzaju ciasta z malinami. *_*
OdpowiedzUsuńSłodkie!
OdpowiedzUsuńSuper są te malinki!
OdpowiedzUsuńPrzesliczne !
OdpowiedzUsuńyoungster-blog.blogspot.com