Talerz od kompletu okazał się bardzo okazały i przez dłuższy czas zastanawiałam się jak go wykorzystać. W końcu zdecydowałam się na bogatą, dużą broszkę. Do komplety był jeszcze imbryk- wisior ale nie zdążyłam mu zrobić zdjęcia przed targami.
Dziś pracowałam nad nowymi broszkami, efekty już w sobotę i w niedzielę na targach ;)
pierwsza ♥
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie się to razem prezentuję muszę przyznać :>
łyżki fajnie to uzupełniają śliczne ♥
chcesz to wpadnij do mnie :>
hm... zastanawia mnie jak zrobiłaś to spienione mleko...;)
OdpowiedzUsuńBardzo słodziutkie ; )
OdpowiedzUsuńCukier wygląda obłędnie w tej wielkiej cukierniczce :-)
OdpowiedzUsuńZa każdym razem mnie zaskakujesz! Niesamowite!
OdpowiedzUsuń