Śliczne, proste kolczyki- ciasteczka z czekoladą i posypką. Częściowo polakierowane, cieniowane pastelami. Do tego perełki od swarovskiego i srebrne bigle.
Świetne są - ja jakoś nie potrafię cieniować - zawsze wychodzą mi za jasne albo za ciemne ;_; Zapraszam: http://myself-modelina.blogspot.com/ Dopiero zaczynam :3
Cudne *-*
OdpowiedzUsuńA z foremki czy ręcznie robione? :D
jak pieczesz ciasteczka to je ręcznie formujesz? Ja używam foremek do ciasteczek i takich samych użyłam tu
UsuńSmakowite :)
OdpowiedzUsuńMniam!
OdpowiedzUsuńŚwietne są - ja jakoś nie potrafię cieniować - zawsze wychodzą mi za jasne albo za ciemne ;_;
OdpowiedzUsuńZapraszam: http://myself-modelina.blogspot.com/
Dopiero zaczynam :3
ja bardzo długo szukałam odpowiednich poastelii do cieniowania, sporo miałam z tym przygód ^^
UsuńJeej, zawsze jak patrze na Twoje biżu, robię się głodna.
OdpowiedzUsuń