poniedziałek, 6 maja 2013

Serialowy poniedziałek 2

Hej!
Dziś dalej o serialach ;)
Miałam pisać o Dexterze i 6 Stóp pod Ziemią, ale wczoraj w końcu obejrzałam ostatni odcinek Rodziny Soprano.


To jeden z najlepszych seriali jakie oglądałam. Każdy odcinek tworzy ciekawą historię, która później idealnie łączy się w całość z kolejnymi epizodami. Głównym bohaterem jest Tony Soprano- ojciec rodziny i szef mafii z New Jersey. Mimo tego że z założenia powinna być to postać negatywna, trudno nie lubić Tonego, przynajmniej na początku ( ten sam problem mam z Dexterem ale o tym kiedy indziej ;). Główne wątki serialu to życie prywatne, "biznes" oraz terapia Tonyego. To trzy główne wątki dzięki którym lepiej poznajemy głównego bohatera, ale również sposób w jaki funkcjonuje mafia.


Chociaż wiemy kim jest główny bohater to wielokrotnie możemy znaleźć w nim coś z siebie samych lub osób nam bliskich- a to wszystko dzięki scenariuszowi i ukazaniu  Tony'ego z rożnych perspektyw. Wiele razy oglądając serial mogłam utożsamić się z bohaterami serialu ( oczywiście nie w trakcie strzelanin czy wizyt w klubach go-go ;p)lub myślałam sobie " no mój Tato robi tak samo!".

Oprócz poznawania głównego bohatera, śledzimy także losy innych członków mafii- a tych jest naprawdę sporo, ja często się gubiłam w pierwszych sezonach. Moim absolutnym ulubieńcem jest Silvio ;)
 Uwielbiam go za to:
Wracając do serialu...
 Możemy od środka zobaczyć na jakich zasadach działa mafia, za co "wylatuje się" z rodziny, po co ściąga się kuzynów z Włoch i o co chodzi dokładnie z FBI ;) Odcinki trzymają w napięciu, nie mogę sobie przypomnieć gorszego sezonu. A to się nie często zdarza w seriach.

 Serial jest miejscami dość brutalny, ale dzięki temu też realistyczny. Jeśli podobali Wam się "Chłopcy z Ferajny" Martina Scorsese lub "Ojciec Chrzestny" Coppoli to "Rodzina Soprano" na pewno przypadnie Wam do gustu. I ostatni odcinek, jak dla mistrzostwo. Ale o tym cicho sza ;)


5 komentarzy:

  1. O, może się zainteresuję bliżej, bo mam ostatnio jakiś przestój w serialach, a na nowe odcinki Doctora i "Gry o tron" trzeba czekać caaaały tydzień ;).

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie oglądałam nigdy Rodziny Soprano, ale chyba sie skusze po Twoim poście i to zrobię :)
    Bardzo ciekawy blog i koniecznie dołączam do obserwowanych i zapraszam do siebie :)

    http://daariaaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Na mojej półce stoją wszystkie sezony Rodzinki Soprano - Rewelacyjny serial i ta muzyka...

    OdpowiedzUsuń
  4. Przypomniałaś mi, że koniecznie muszę obejrzeć wszystkie odcinki od A do Z! :D

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...