niedziela, 4 sierpnia 2013

Obudowa xxl Galaxy Ace

Hej!
Dziś kolejne obudowy. W tym moja personalna która jest swojego rodzaju eksperymentem. Tak dużych ozdób na obudowach jeszcze u mnie nie było. Zrezygnowałam z kremu, dodałam kryształki ( tu przesadziłam, ale jak już zaczęłam to trzeba to było jakoś pociągnąć...) i zrezygnowałam z lakierowania. Jak wrócę z urlopu to polakierują ją satynowym lakierem od Sculpeya bo nie chce żeby się za bardzo błyszczała. Przed wyjazdem nie zdarzyłam ;)





tu z innymi obudowami które wyszły z pracowni przed urlopem. Niestety jeszcze dwóch innych nie zdążyłam sfotografować, ale może klientki mnie poratują ;)

Miłego popołudnia!
LL

11 komentarzy:

  1. Obudowa w ogóle mi się nie podoba. Elementy są za duże, nic tu do siebie nie pasuje. A te kryształki to już totalny dramat.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kryształki to dramat przyznaję ( tak się kończa nie przemyslane eksperymenty ;D) ale resztę uwielbiam, w końcu o gustach sie nie dyskutuję ;)

      Usuń
  2. Ta czarna najładniejsza :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Z kremem bardziej mi się podobają ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale zaważyłam że łatwiej je uszkodzić. Ta moja biała się świetnie trzyma i nawet noszę ją w kieszeni ^^

      Usuń
  4. Bardzo ciekawe połączenie, wygląda ślicznie c:

    OdpowiedzUsuń
  5. Rewelacyjne są !!! Nadgryziona czekoladka milka i babeczka z polewą są świetne !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki ;) Dodam tylko że krem na babeczce też jest z modeliny ;>

      Usuń
  6. Chciałabym taką *.* Słodkie <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Hej mogłabyś mi zrobić obudowe na pentagram ego ?

    OdpowiedzUsuń
  8. słodkie! jak ty to robisz?

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...