Dzis mini pączusie. W całości wykonane z modeliny, lakierowane lakierem.
Na końcu jedyna para z nadgryzionym pączkiem jaka została mi z targów, ale już lepię kolejne ;)
Trzymajcie za mnie kciuki, jutro mam pierwszy test zaliczeniowy w tym semestrze ;)
Bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńI powodzenia!
Kciuki trzymam, i życzę powodzenia! :)
OdpowiedzUsuńPączki są śliczne! C:
No to powodzenia na teście! Z pewnością będę trzymać kciuki! A pączusie śliczne jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia!
OdpowiedzUsuńpiękne pączusie :)
Fajniutki :)
OdpowiedzUsuńpowodzenia. pączusie śliczne
OdpowiedzUsuńTen z niebieskim lukrem zbyt zwariowany jak na moje gusta, ale reszta - baaaardzo apetyczna.
OdpowiedzUsuńPowodzenia w walce z zaliczeniami i egzaminami!