Dziś dam Wam odpocząć od świątecznych wzorów ;)
Chyba jeszcze nigdy nie robiłam pierścionków w kształcie tortów. Jestem zadowolona z efektu więc może powstaną kolejne ;)
A to pierścionek w którym się po prostu zakochałam i niestety bardzo szybko się musiałam z nim rozstać, jak nic ulepie sobie taki tylko dla siebie ;>
.
Spędziłam dwa dni w Blue City... nawet nie chce myśleć co będzie w grudniu ^^'
W grudniu będę w tym samym miejscu przez całe 4 dni.
więc już teraz zapraszam Was na mikołajkowe zakupy między 2 a 5 grudnia ;)
Trzymajcie się cieplutko
LL
Cuda :)Z chęcią przygarnęłabym takie pierścionki :))
OdpowiedzUsuńaż zjeść by sie chciało :3 cudeńka :))
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowego bloga http://next-smile01.blogspot.com/
pierscionek z tarta faktycznie wyszedl rewelacyjnie a wyglada bardzo smakowicie, przypomina tarte , jaka jadlam u mamy latem hihi ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne!
OdpowiedzUsuńMniam :D
OdpowiedzUsuńWow, Twoje stoisko robi wrażenie! Przechodząc na pewno bym przystanęła, żeby pooglądać i może coś kupić :) Torty śliczne, ale rzeczywiście tarta robi ogromne wrażenie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Śliczne pierścioneczki<3
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądają!
OdpowiedzUsuńTarta - cudowna <3 Nic dziwnego, że się zakochałaś, bo ja też ^^
OdpowiedzUsuńWow! To stoisko robi wrażenie! Jak widzę ile tego jest....chciałoby się wszystko mieć :)
OdpowiedzUsuń