Jakiś czas temu znalazłam zaślepki do telefonów. Już jakiś czas temu widziałam takie ozdoby na zagranicznych stronach i w trakcie wycieczki w Londynie. Nie mogłam nie skorzystać z okazji i cała paczuszka takich końcówek zawitała w mojej pracowni.
Troszkę czasu zajęło mi znalezienie kleju który będzie dostatecznie mocno trzymał ozdoby... i dzięki koleżance z targów znalazłam klej idealny ;)
Po dwóch tygodniach testów - noszenie w kieszeni, w torebce, spanie pod poduszką, upadki - w końcu mogę Wam je pokazać ;)
Na razie same muffinki ale mam już pomysły na nowe ozdóbki ;)
Zaślepki pasują do każdego telefonu do którego pasują standardowe słuchawki jack 3,5mm
Co sądzicie o takich ozdobach?
Ja bardzo długo byłam na nie... bałam się że gniazdko się szkodzi, że ozdoby będą zahaczać... a tym czasem nosi się je świetnie. I te miny znajomych, głównie męskiej części, kolega pytał czy w środku jest ukryta jakaś tajemna antena ;D
I kolejny weekend się zbliża oraz kolejne targi ;)
Chyba już ostatnie przed wakacjami. Jeśli macie ochotę obejrzeć zaślepki z bliska lub zrobić komuś słodki prezent na dzień dziecka to zapraszam w tę sobotę do Kinoteki.
LL
świetny pomysł! :) sama nie raz je widziałam, ale nie miałabym jak je ozdobić :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak będą kolejne wyglądały :) dla mnie babeczka może być, ale też kupiłabym jakąś mojemu chłopakowi ;)
bardzo podobają mi się takie ozdoby :) choć dokładnie wczoraj taka zaślepka plasikowa pękła mi jak była jeszcze w "jacku" i miałam problem z jej wyjęciem. Może był to plastik marnej jakości. Mam nadzieję, że Tobie udało się kupić wysokiej jakości, korci mnie by wpaść na targi w sobotę :)
OdpowiedzUsuńte moje są bardzo elastyczne i nie miała z nimi do tej pory takich problemów ;)
UsuńA jaki to klej?
OdpowiedzUsuńZaślepki świetne, pewno się pokuszę na targach i kupię : )
do sklejania modeli ale na razie testuje go tylko na tych zaślepkach. Będę też próbować na sztyftach ale dopiero jak znajdę wolną chwilę
UsuńJakie urocze! Uwielbiam te dodatki,choc sama nie moge ich uzywac :c a zdradzisz jakiego kleju użyłaś? :) sama szukam już kilka tygodni i każdy zawodzi,a mnie już szkoda pieniedzy,bo kazdy kolejny klej sie nie nadaje.
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentują twoje babeczki! Mam dwie takie zaślepki i jakoś jeszcze nie znalazłam czasu by je użyć :/
OdpowiedzUsuńTeż jestem ciekawa jaki to klej i czy mocno trzyma?
OdpowiedzUsuńTo mieszanka dwóch rodzajów kleju, trzyma wyśmienicie
Usuńhahha faktycznie przesłodkie, i kto wiem może i bym sie nabrała ze to prawdziwe ciacho! :)
OdpowiedzUsuńi babeczka przy myszce :) BOMBA :)
Przeurocze są!
OdpowiedzUsuńSuper się prezentują. :) Najbardziej podoba mi się z kawałkami czekolady.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Kazik