Hej!
Mam nadzieję że weekend minął Wam równie dobrze jak mi.
W niedzielę byłam na targach, atmosfera było cudowna, do tego masa pysznego jedzenia... czego chcieć więcej ;)
Niestety zepsuła mi się karta pamięci i nie mam ładnych zdjęć.. tylko kilka z mojego stoiska robionych telefonem. Możecie zerknąć na mojego instagrama.
Dziś mam pierwszą porcję nowych babeczek ;)
Bardzo dawno ich nie było, czas nadrobić zaległości.
Na dobry początek babeczki z cookie monsterem ;)
Kolejne lawendowo-czekoladowe.
Na targach miałam okazję po raz pierwszy spróbować lawendowych mufinów. ;>
Nie mogło zabraknąć różowych, tu z czekoladowym ciastem.
Spody to premo Alizarin Crimson Hue, w rzeczywistości jest troszkę bardziej bordowy.
I morski odcień z linii accents
To już prawie koniec ;)
Fioletowe z mini ciastkami- serduszkami i lizakami
Zielone, lekko transparentne.
I ostatnie różowe z ciastkiem w lukrze, łyżeczkami i mini ciasteczkami ( nie mają nawet 1x1cm )
Wszystkie babeczki mają 3 cm długości ( liczone bez bigli) i około 1,5 cm szerokości
Mam jeszcze kilka par które chce Wam pokazać ale najpierw muszę je obfocić ;)
Życzę Wam miłego popołudnia, mam nadzieję że też macie dziś taką piękną pogodę jak ja w Warszawie ;)
LL
Te z ciasteczkowym potworkiem są urocze *u*
OdpowiedzUsuńo matko.. są przepiękne!
OdpowiedzUsuńNigdy nie widziałam ładniejszych!!
Pozdrawiam
Dziękuje ;)
UsuńAleś Ty zdolna ;)
OdpowiedzUsuńMmmm... przepysznie ;) Czy Ty te satynowe kokardki (np. tą brązową przy babeczce) robisz sama? Czy mogłabym wiedzieć jakiego silikonu używasz? :)
OdpowiedzUsuńTe kokardki akurat kupiłam, jeśli potrzebuje mniejszych to wiąże, ale nie przepadam za tą czynnością. Używam zwykłego , uniwersalnego sylikonu, nie mam ulubionej marki. Byle nie był najtańszy ;)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZ tych babeczek najbardziej przypadły mi do gustu lawendowe i morskie ;) Cudowny odcień!
OdpowiedzUsuńlila <3
OdpowiedzUsuń