Z jednego tortu wychodzą mi zawsze 4 pary kolczyków. Tym razem użyłam ciemnego brązu, bieli i czerwieni.
Użyłam też transparentnej czerwonej modeliny. Bardzo fajnie wygląda jak przebija przez nią światło. Do tego trochę liquidu... mmm nie miałabym nic przeciwko gdyby ktoś upiekł mi taki tort w realu ;D
Kolejna porcja tortów jeszcze w tym tygodniu ;)
LL
Świetne. :)
OdpowiedzUsuńPodobny tort miałam na urodziny zeszłego roku. ;)
Tylko pozazdrościć ;)
UsuńPiękne
OdpowiedzUsuńhttp://naszezycieiinspiracje.blogspot.com/
Słodki ;)
OdpowiedzUsuńNo a z chęcią bym tez zjadła taki torcik ;P Przepysznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne :) , Ja mam 12 lat i robie nie dużo gorsze moim zdaniem :) ... Ale nie dosięgam Ci do pięt ;) ,,,,, Jest Pani naprawdę utelętowana .... Śliczne :D
OdpowiedzUsuńWyglądają przepysznie ^^
OdpowiedzUsuńmniam, apetyczne i śliczne
OdpowiedzUsuń