Zawsze ciężko jest mi się zebrać do lepienia tortów. Czemu? Nie wiem. Juz tak jakoś mam, na dodatek od początku zabawy z modeliną. Dlatego torty pojawiają się bardzo rzadko i przeważnie z tęczowym środkiem. Ale ostatnio dostałam zamówienie od klientki, wybierałam się targi i Ewelina z Theresa Ursula's Jewellery pokazywała przepiękne tory na swoim blogu, więc w końcu uległam ;)
Dziś pierwszy post z tortami kolczykami ( kilka postów temu były też charmsy i to też był efekt "tortowej gorączki"). Dzis na różowo, kolejne będą tęczowe. Może pokuszę się o jakieś czekoladowe za jakiś czas. Ale raczej nie prędko ;p
Wszystkie torty są ulepione w 100% ręcznie. Zaczęłam się też bawić płynną modeliną więc musiała znaleźć się również na tortach.
To moje ulubione. Proste i delikatne. I w realu takie torty lubię najbardziej, dobry biszkopt i krem z bitej śmietany ;)
A to moje standardowe tory, które zobaczycie w następnym poście po liftingu ;)
Jutro chcę zacząć nowy cykl postów na blogu. Będę się z Wami dzielić tipsami związanymi z lepieniem z modeliny, przechowywaniem itp. co Wy na to ?
Torciki genialne, tego pierwszego mam ochotę zjeść ;)
OdpowiedzUsuńale pycha te Twoje torty!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł-myślę, że będzie to bardzo przydatne dla wielu osób :).Torciki jak na nieszczęsne wyglądają idealnie-aż mi ślinka cieknie :).
OdpowiedzUsuńTorciki są prześliczne, mi nigdy nie wychodzą, za to te są genialne :D
OdpowiedzUsuńtorty sa super :) pierwsze czekoladowe, mniam!
OdpowiedzUsuńA pomysł na dzielenie się tipsami też super, może bym coś zaczęła lepić? :) (ostatni raz w dzieciństwie)
Ta posypka na pierwszych kawałkach - jak prawdziwa, aż nie mogę się napatrzeć!
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem torty jak malowane:-)
OdpowiedzUsuńŚliczne są te torciki! : )
OdpowiedzUsuńChętnie zobaczę takie posty jak proponujesz. ; )
Na widok tego pierwszego aż mi zaburczało w brzuchu :D
OdpowiedzUsuńTen jasny torcik wygląda przesłodko. :D
OdpowiedzUsuńnie wiem czemu nieszczęsne, przecież ładne są
OdpowiedzUsuńbo nie lubię ich robić ;)
UsuńTe "nieszczęsne" torty są tak piękne, że dałam się skusić promocji na DaWandzie *.*
OdpowiedzUsuńAch to Ty jesteś moim najnowszym natchnieniem do lepienia tortów ;>
UsuńPiękne torciki :-) Dodałam Bloga do ulubionych :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
torciki wyglądają smakowicie zwłaszcza ten ostatni :)
OdpowiedzUsuń